W porównaniu do poprzedniego miesiąca, mamy niewielki spadek ceny o niecałe 9 zł/MWh. Możemy na ten moment mówić o pewnego rodzaju stabilizowaniu się cen. Za taki obraz sytuacji w Polsce odpowiada głównie niskie zapotrzebowanie na moc, które aktualnie jest niższe niż 5-letnia średnia.
Na Rynku Terminowym w marcu średnia cena kontraktu na przyszły rok BASE_Y-25 wyniosła 446,86 zł/MWh i jest to delikatny wzrost o około 3% w porównaniu ze średnią z lutego.
Na spadki lub bardziej na utrzymanie się cen obecnie największy wpływ, poza małym zapotrzebowaniem na moc, będzie miała wysoka generacja z fotowoltaiki.
Przed nami miesiące, w których spodziewać się możemy wyższych temperatur, a także dłuższych słonecznych dni. Ponadto Polska nadal importuje tańszą energię elektryczną z Europy – głównie z Niemiec, co korzystnie wpływa na kształtowanie się ceny na rynku SPOT.
Czynniki, które mogą generować wzrost cen to przewidywane ożywienie się gospodarki Azji i Europy w drugiej połowie roku, wprowadzenie kolejnych sankcji na eksporterów rosyjskiego węgla, wzrost cen do uprawnień do emisji CO2, a także związany z sezonowością niższy udział energii produkowanej ze źródeł wiatrowych.
Najbliższe tygodnie to najpewniej okres stabilizacji, kiedy nie spodziewamy się dużych zmian w cenach.