balkony

Monitorowanie i pełna świadomość zużycia ciepła i wody - jak sprawić, by były bardziej efektywne?

08 Maj 2024, 08:38

Żyjemy w czasach, w których efektywne gospodarowanie zasobami staje się niezwykle ważne. Sformułowania „kryzys energetyczny” i „kryzys klimatyczny” odmienianie są przez wszystkie przypadki. Efektywność energetyczna nie jest przy tym elementem teoretycznych rozważań. Dotyczy w dużym stopniu mediów, z których korzysta się na co dzień w budynkach – w tym ciepła i wody. Racjonalne używanie tych mediów ma korzystny wpływ nie tylko na środowisko, ale także na finanse. Zarządcy mogą się do tego znacznie przyczynić, korzystając z możliwości monitorowania i sprawnego dostarczania mieszkańcom informacji w kwestii tak zużycia mediów jak i ewentualnych awarii. Oto co warto wiedzieć w tym zakresie.

Mieszkańcy, chcąc wydajnie zarządzać zasobami takimi jak energia, woda, czy inne media, muszą być w pełni świadomi dwóch kluczowych aspektów: tego ile wynosi ich zużycie oraz jaki jest stan urządzeń i instalacji w budynku. Łącząc tę wiedzę ze skutecznym nadzorem nad urządzeniami pomiarowymi i możliwością szybkiego reagowania na awarie, monitorowanie kosztów ciepła i wody dla budynku jak i indywidualnego lokalu mieszkalnego, może być jeszcze bardziej efektywne. Warto przyjrzeć się tym kwestiom bliżej.

Co znajdziesz w artykule:

Dlaczego wiedza na temat bieżącego zużycia mediów jest tak istotna?

Zwykle zarządcy nieruchomości i mieszkańcy sprawdzają zużycie mediów przy okazji rozliczeń. Standardowo zużycie mediów w budynku rozliczane jest raz na kwartał lub raz na pół roku w przypadku zimnej i ciepłej wody oraz raz do roku w przypadku ogrzewania. Oznacza to, że na co dzień mieszkańcy nie są świadomi, ile dokładnie danego medium zużywają. W rezultacie nie dostrzegają związku z podejmowanymi działaniami, mającymi na celu ograniczenie zużycia – takimi jak na przykład zakręcanie kaloryferów podczas wietrzenia pomieszczeń – a wysokością rachunku.

Nie każdy bowiem zdaje sobie sprawę, że ciepło to ok. 60-70% całkowitych kosztów za media. Zmniejszenie temperatury o zaledwie 1 stopień, to o ok. 5% niższe koszty ogrzewania. Ponadto, oszczędzając 5% na cieple, ograniczamy emisję CO2 o wartość, jaką pochłania w sumie 10 dorosłych drzew. Zatem aby mieszkańcy mogli efektywniej gospodarować mediami, muszą mieć regularny dostęp do danych na temat ich zużycia. Zdaje sobie z tego sprawę także ustawodawca, wprowadzając odpowiednie uregulowania prawne w tym zakresie.

I tak wymagania ustawy z dnia 20 kwietnia 2021 r. o zmianie ustawy o efektywności energetycznej oraz niektórych innych ustaw, w art. 16 nakładają na właścicieli lub zarządców budynków wielolokalowych obowiązek zastąpienia do 1 stycznia 2027 r. ciepłomierzy, podzielników kosztów ogrzewania lub wodomierzy do pomiaru ciepłej wody użytkowej zamontowanych przed dniem wejścia w życie ustawy zmienianej w art. 3, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, urządzeniami posiadającymi funkcję zdalnego odczytu.

Z kolei o obowiązku spoczywającym na właścicielu lub zarządcy budynku wielolokalowego, polegającym na nieodpłatnym przekazywaniu raz w miesiącu informacji o zużyciu ciepła wszystkim użytkownikom lokali zaopatrywanym w energię cieplną, chłodniczą lub ciepłą wodę użytkową z centralnego źródła w budynku, w którym rozliczenie jest dokonywane na podstawie ciepłomierzy lub w podzielników kosztów ogrzewania bądź wodomierzy do pomiaru ciepłej wody użytkowej, posiadających funkcję zdalnego odczytu, mówi art. 45c ust. 2 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne.

Czy stan urządzeń i instalacji w budynku ma wpływ na koszty za media?

Powszechnie panuje zgoda co do tego, że ocieplenie budynku znacząco wpływa na zmniejszenie zapotrzebowania na energię cieplną. Nieco mniej uwagi poświęca się temu, że stan instalacji wewnętrznych w budynku może mieć też niebagatelny wpływ na zużycie mediów. Rożnego rodzaju niesprawności urządzeń czy wycieki zostają często identyfikowane dopiero w momencie dokonywania rozliczenia mediów w danym budynku czy wspólnocie.

Rodzące się z tego tytułu wątpliwości i reklamacje przysparzają kłopotów zarówno mieszkańcom, jaki i zarządcom. Ci pierwsi muszą niejednokrotnie mierzyć się z dużymi niedopłatami, które stanowią niespodziewany wydatek w domowym budżecie. Problem jest jeszcze trudniejszy do rozwiązania w przypadku mieszkań wynajmowanych. Nowi lokatorzy, chcąc wyjaśnić sytuację, często zgłaszają swoje wątpliwości właścicielowi, a ten z kolei – włącza do sprawy zarządcę. Na nim spoczywa wówczas ciężar wyjaśnienia źródeł problemu. To on także musi szukać rozwiązań i wyjaśnić, dlaczego nie ma odczytu. Musi zdecydować, jaką metodę zastępczą przyjąć i szukać argumentów, jak to wytłumaczyć mieszkańcom. Zarządca także głowi się, jak zbilansować rozliczenie medium w lokalach i budynku, w przypadku gdy awaria nastąpiła w instalacji wspólnej. Tego typu rozmowy z mieszkańcami zwykle nie należą do przyjemnych. Można jednak uniknąć sytuacji, w których w ogóle będą konieczne. Wcześniej jednak warto sobie zobrazować na konkretnym przykładzie, jakiego rzędu starty finansowe mogą się wiązać z przeciekiem w instalacji.


Ile może kosztować struga wody o przekroju 2 mm?

Ten kto zna powiedzenie „ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka”, może sobie łatwo wyobrazić, jak to się ma do wycieku wody – nawet, jeśli jest to strużka o przekroju zaledwie 2 mm. O tym ile kosztuje taki wyciek, przekonali się w drugim półroczu 2023 r. mieszkańcy jednej z dużych, wrocławskich spółdzielni mieszkaniowych. Pęknięcie rury z ciepłą wodą w korytarzu piwnicznym, a więc w części wspólnej nieruchomości, nastąpiło wieczorem i zostało zauważone przez jednego z mieszkańców dopiero następnego dnia po południu. Od momentu wystąpienia awarii do czasu przyjazdu serwisu minęły 24 h. W tym czasie woda wyciekała z prędkością 100l/h, czyli w ciągu doby strata wyniosła 2400 l (2,4 m3). Według obowiązujących wówczas stawek (zimna woda 11,80 zł/m3, podgrzanie wody – 40,99 zł/m3) starta finansowa opiewała na 126,696 zł/ m3, nie licząc strat materialnych, wynikających z zalania pomieszczenia, w którym akurat znajdowały się nowe, czekające na montaż meble. Finalnie więc z pozoru niewielki wyciek spowodował szkody na ponad 1350 zł.

Problem, wynikający z braku możliwości szybkiego zareagowania na awarię, może się zdarzyć w każdym mieszkaniu. W końcu cieknąca spłuczka to dość powszechna usterka. Warto mieć świadomość, że nawet niezbyt duży wyciek – ok. 10 litrów na godzinę, czyli mniej więcej pojemność jednego zbiornika spłuczki na godzinę – może wygenerować miesięczną stratę w wysokości niemal 85 zł, licząc według podanych wcześniej stawek.

Utrzymanie sprawnej instalacji jest więc kluczowe, ale nie jest możliwe bez szybkiego wykrywania usterek czy awarii. I choć obecnie zdecydowana większość urządzeń (wodomierzy, ciepłomierzy) generuje szereg komunikatów, które informują o możliwości wystąpienia awarii bądź próbie ingerencji we wskazania urządzenia, dane te zazwyczaj nie są w porę odczytywane. Nikt nie zagląda przecież codziennie do wodomierzy/ciepłomierzy, żeby sprawdzić czy nie wystąpił jakiś błąd. Odczyty radiowe dokonywane są najczęściej przy okazji rozliczenia, czyli raz na kwartał, raz na pół roku, czasem raz na rok. W tej sytuacji zarządca nie jest w stanie na czas zareagować na potencjalny problem. Mogą go w tym wyręczyć systemy zdalnego odczytu, zamontowane na stałe w budynku.

Rys. 1. Przykładowe komunikaty generowanie przez urządzenia pomiarowe

Przykład alarmu generowanego przez urządzenieMożliwy problem
Stały pobór wodyWyciek wody np. nieszczelność w pionie, cieknąca spłuczka w lokalu
Duży stały pobór wodyPęknięcie lub poważne rozszczelnienie instalacji
Ciągły przepływ wsteczny

a) Źle zamontowane urządzenie – złe wskazania urządzenia spowodują problem przy rozliczaniu zużycia mediów w spółdzielni/wspólnocie

b) Próba oszustwa

c) Różnice ciśnień w instalacji (do rozważenia montaż zaworów zwrotnych)

Próba ingerencji w urządzeniePróba oszustwa
Próba ingerencji w optykę urządzeniaPróba oszustwa
Przyło­żenie magnesu do urządzeniaPróba oszustwa
Naruszenie plombyPróba oszustwa
Przepływ większy niż maksy­malnyNiedo­kładne wskazania urządzenia. Problem przy bilan­so­waniu strat wody i rozli­czeniu.
Błąd czujnika tempe­raturyAwaria ciepło­mierza. Konieczne wezwanie serwisu.
Błąd komuni­kacji z modułem

Brak komunikacji w odczycie radiowym. Problem z pozyskaniem danych do rozliczenia.

Konieczne wezwanie serwisu.

Niski poziom bateriiKonieczne wezwanie serwisu.
Brak trans­misji danych

Brak komunikacji w odczycie radiowym. Problem z pozyskaniem danych do rozliczenia.

Konieczne wezwanie serwisu.

Jak systemy zdalnego odczytu mogą ułatwić pracę zarządcy?

Dzięki systemom zdalnego odczytu zarządca nieruchomości może na bieżąco otrzymywać powiadomienia o alarmach generowanych przez urządzenia, a także śledzić zużycie mediów. Mając takie informacje, jest w stanie sprawnie zareagować w przypadku awarii (która inaczej pozostałaby przez długi czas nie wykryta), a także ma zawsze na wyciągnięcie ręki dane, potrzebne do rozliczenia zużycia mediów w budynku.

Żeby jednak taki system sprawnie działał, konieczne jest ciągłe monitorowanie pracy urządzeń, a nie tylko przy okazji rozliczeń. Przykładem takiego rozwiązania jest Fortum Monitoring Media, usługa pozwalająca na ciągły odczyt (co godzinę i całodobowo) i gromadzenie danych z liczników (wodomierzy, ciepłomierzy) w budynku oraz prezentację tych danych w dedykowanych aplikacjach. Zarządca ma do nich stały dostęp, a dodatkowo ma także możliwość ustawienia automatycznych powiadomień (sms, e-mail), w razie wygenerowania przez liczniki (wodomierze, ciepłomierze) wybranego rodzaju alarmu. Powiadomienia mogą być wysłane zarówno do samego zarządcy jak i wskazanego przez niego serwisu.

Zarządca ma również dostęp do danych historycznych, dzięki czemu w łatwy sposób może pozyskiwać dane do rozliczeń i analiz oraz odpowiadać na ewentualne zapytania mieszkańców. Dane mogą być wyeksportowane do formatu .xlsx lub .csv w celu dalszej obróbki lub wgrania do innego systemu.


Korzyści także dla mieszkańców

W ramach usługi zarządca może także udostępnić mieszkańcom aplikację mobilną Moje Fortum, w której każdy z nich zobaczy dane o zużyciu w swoim lokalu oraz zostanie poinformowany w razie wystąpienia alarmu o stałym poborze wody – mogącym świadczyć o wycieku – lub o przekroczeniu zużycia powyżej ustalonego poziomu.

Tego typu funkcjonalność wspiera mieszkańców w świadomym gospodarowaniu wodą i ciepłem. Zwiększa świadomość zużycia mediów i powiązania z ponoszonymi kosztami. Ponadto każdy mieszkaniec ma wówczas możliwość porównania zużycia mediów w swoim lokalu do średniego zużycia w całym budynku, co może go zmotywować do lepszego zarządzania tymi zasobami.

Contact by email

Zapisz się do Newslettera

Zapisz się

Informator dla Zarządców nieruchomości

Wiemy, że postanowienia, wynikające ze zmieniającej się sytuacji prawno-finansowej, wprowadzają wiele nowych obowiązków, których spełnienie może nie być łatwe.

Dlatego stworzyliśmy Informator dla Zarządców nieruchomości, który podsumowuje najważniejsze zagadnienia, wynikające ze zmian w prawie energetycznym.

Zobacz materiał

ZAPYTAJ EKSPERTA

Skorzystaj z wiedzy naszych ekspertów i dowiedź się więcej na nurtujący Cię temat.

Zadaj pytanie

ZNAJDŹ ODPOWIEDŹ

Sprawdź odpowiedzi Ekspertów na zadane pytania

Zobacz odpowiedzi